Blogi

przecież założenie bloga jest takie banalne... tylko trzeba mieć pomysł na jakiś ciekawy temat bloga

ale jej brat chodzi do szkoly podstawowej i wymagaja czegos innego na ocene celujaca Smile

a czego u nas wymagają tak w ogóle?

Nie wiem, może założenia strony internetowej? Albo forum jakiegoś..? Nie mam pojęcia. Narazie znam tylko dwie osoby z 6 z informatyki...

a u nas w szkole to wogóle jest jakaś sala informatyczna? i są zajęcia prowadzone z informatyki? bo jakoś o nich nie słyszałam

tenar jak wchodzisz schodami kolo wejscia glownego po prawej:)

aha

u nas w podstawówce była taka ekstra sala informatyczna, z 14 kompóterów nowych xp, wogóle salę odnowili i super ale co z tego, skoro sama informatyka w sobie była nudna... jak można było (może dwa razy w ciągu roku) wejść na internet to mnie nie chciał działać :/

Zdarza sie Smile

Malo jest nauczycieli z powolania, ktorzy potrafia zarazic uczniow wiedza i obudzic w nich chec do szukania informacji.

Hehe, to u nas w podstawówce było może z 8-10 komputerów z systemem Windows 98. Prócz tego były tam poinstalowane jakieś banalne gierki typu Kulki, Icy Tower (może i dziecinne, ale wciągające Very Happy

). Internet działał tylko na jednym komputerze (niestety nie moim...) i ze trzy-cztery razy w roku można było sobie wejść.
Rewelacja to nie była, ale wszystko rekompensowała nam nauczycielka. Wspaniała kobieta, która naprawdę chciała nas czegoś nauczyć. Stwierdziła, że nie będzie nas uczyć obsługi WordPada, bo jest niepraktyczny i uczyliśmy się jak korzystać z Worda Very Happy

Prócz tego Paint, Kalkulator i Notatnik. A na kółku informatycznym Excel i tworzenie stron internetowych, co już jednak miałam wtedy opanowane. Wink

Nie wiem, jak jest w naszej szkole, bo jestem dopiero w pierwszej klasie i nie mamy informatyki... ale mam nadzieję, że będzie choć w połowie tak fajnie, jak w mojej podstawówce Smile

u nas w podstwowce praktycznie sie nic nie robilo a ja sie osobiscie nudzilam:)

chcesz powiedziec my sie nudzilysmy...zawsze mialysmy jako pierwsze skonczone cwiczenie...to byly czasy...a pozniej zawsze 45 min w jakies gry....dobra bo powoli schodzimy z tematu;p

troche ale wracjac do tematu to milo jest popatrzec na bloga w ktorego wlozo duzo pracy i jest ciekawy

no tak bo jak np dziewczyna opisuje tylko na blogu caly czas jaka to ona jest nieszczesliwa i w dodatku ma nieprzemyslana tresc ten blog to masakra...znam kilka takich...ale znam tez naprawde kilka bardzo dobrych blogow ktore chetnie czytam i sledze kazda kolejna notke...i wlasnie o to chodzi zeby kogos zainteresowac

albo jak pisze trafffa przyszlam do domq wyciagnelam fona i zjjadla sniadankofff to mozna szalu dostac normalnie

no dokladnie co mnie interesuje co kto jadl na sniadanie i kiedy to wydalil;p;pptrzeba pomyslec i pisac przemyslane notki a pozniej sie niektorzy dziwia ze tak malo maja komentarzy