Czy religia powinna być przedmiotem w szkole?

może że powiedziałem że wierzący to troszeczkę źle napisałem.. Smile

Chodziło mi o to że jestem katolikiem:)

religia bylaby fajna lekcja gdyby uczono nas o jej historii, odmianach, wadach i zaletach. a niestety nie jest. czytajac pismo swiete musimy odpowiedziec na pare pytan i hej -koniec lekcji.

i po co mamy te dwie godziny tygodniowo? dla mnie to cholerna strata czasu. i nie pierwsza lekcja, nie ostatnia -w srodku! sprawdzniany, pytania.. smiech na sali:> tymbardziej, ze moj nauczyciel jest przekonany o doskonalosci chrzescijanstwa i zadnej krytyki nie dopuszcza. a zawsze nam powtarzal, ze jest gotowy z nami dyskutowac..

matura z religii.. xD no. to i na tescie gimnazjalnym wejdzie pare pytanek.
dobrze, ze jeszcze lekcje nie sa obowiazkowe - w liceum rezygnuje.

nie uwazam, ze to powod do dumy, ale jestem niewierzaca.
czesto slyszalam, i od nauczycieli tez: "zacznij szukac drogi, czytaj pismo swiete" (potega reklamy Wink

)

jeśli chodzi o historię religi, to szkole średniej jest takie coś..ale ja wolałbym dużo bardziej rozmawiać na lekcji jak juz są o tym co jest trudne czgo się nie rozumie i o błędach kościoła itp.
Bo po co mi wiedzieć co się działo przez te różne wieki z kościołem...owszem jest to ważne ale nie tak szczegółowo. A poza tym powinno się tylko zgrubnie o tym uczyć, albo szeroko to omawiać ale nie wymagać znajomości od uczniów.
Zapewne ile jest na świecie ludzi tyle samo jest poglądów na ten temat, więc każdy ma swoje zdanie i nauczyciel także, dlatego też nie pozostaje nam nic innego jak tylko się zgadzać z metodą nauczania z nauczycielem:)

a wogole zacznijmy od tego ze sa dwie godz tygodniowo a na tych dwoch godzinach sie nic nie robi i po co komu religia??

po co ?zeby się kościól nie rzucał a jeszcze po to zeby bylo smiesznie bo kto się uczy na religii ?nie znam no przynajmniej w mojeje klasie to jest raczej niemozliwe... zawsze się śmiejemy rozmawiamy ale nie z nauczycielem Smile

chociaz ostatnio z nim tez ale nie o religii Smile

pozatym faktycznie po co nam te 2 h religii ??? ale w sumie nie we wszystkich szkołach ludzie ja olewaja no weżmy takie ,, zabite dechami wsie,, i dzieci wyznawców fanatyków ci to sie na110% uczą Smile

ale pomyślcie jaka by zrobił kosciuł awanture jak by znieśli nam chociaz 1 h religii na to był by skandal a mocherowym beretm spadłyby chyba czapki Smile

mojra nie wykluczone ale przynajmniej wszyscy by mieli spokoj a nie gnili w tej szkole nic nie robiac

REligia co to za bzdura ze religia ma byc tylko dla katolików?!?!?! powinno byc troche inaczej nauczyciel powinien byc po religioznawstwie, pan Giertych nasz kochany chce dac religie na maturze i co ja niby wiem o religi? modlitwy na bierzmowanie?! no bez przesady!!!!!!!! na religi powinny byc przzedstawiane inne religie jakies ciekawoski, filmy, tak zeby mogli chodzic katolicy, ewangelicy,ateisci itp...

niestety religia w szkole jest tylko dla katolikow a ludzie innych wyznan musza chodzic na religie do innych kosciolow

więc dlaczego nie jest tak że każdy musi chodzić na religię do swojego kościoła???
Bo jak dla mnie to Ci którzy są innowyznaniowi niż katolicy t osą przez nasze społeczeństwo odrzucani...może nie tak dosłownie i nie tak drastycznie ale coś w tym jest...
Ostatnio miałem na lekcji o innych religiach "religie świata" i to była na tyle ciekawa lekcja że się następnego dnia nauczyłem i zgłosiłem się do odpowiedzi...
To jest dla mnie ciekawe: w co wierzą, jak wierzą, dlaczego tak a nie inaczej itp.
Warto rozmawiać o wierze a nie się jej uczyć, bo co jak co ale wiary się nie da nauczyć, ponieważ trzeba ją mieć w sobie i ją ciągle pobudzać Smile

heh,widze ze sie temat troszke rozwinal. moim zdaniem religia jest dobra,chciazby dlatego ze kazdy na lekcji moze sie wyluzowac i uspokoic po dniu pelnym nerwow. ja lubie nasze religie bo mozna pogadac i prawie nigdy nie ma kartkowek ani spr. pozatym nauczyciel to rowny gosc i mozna z nim pozartowac :) pozdro for all

ja sie zgadzam z wojtasem jezeli wiekszosc z ludzi cczyli wszystkie inne wyznania procz katolikow chodza to kosciolow to albo wprowadza inne religie do szkoly ale niech wszyscy chodza to kosciolow lub niech beda religie odpowiednie dla wszystkich wyznan

czy tak religie dla wszystkich wyznań to bym się kłucił...bo wiem że to by była jedna wielka kłutnia a nie lekcja..ja pozostaję przy tym iż powinien mieć każdy u siebie te lekcje:]

niekoniecznie jak religia ta prowadzona by byla madrze i o wszystkich wyznaniach a nie o jednym

no tak ale rozuumiesz inne poglądy itp.
niestety nie dało by się tego połączyć:/

Wedlug mnie daloby sie. Moze ludzie nauczyliby sie troszeczke tolerancji i wyrozumialosci...