INNE SPORTY

Ja myśle, że ze Snookerem powinno się coś zrobić w poziomie rozstawiania par, bo nie może być tak, że w tak wczesnej fazie turnieju spotykają się Higgins i O'Sullivan. Powinny być rozstawienia, które sprawiałyby, że nr 1 i 2 mogliby się spotkaćdopiero w finale.

podzielam twoje zdanie Prima. Najciekawsze mecze sa w cwiercfinalach, a w final pewnie bedzie nudny. Sad

teraz gra Higgnins z Maguire. Higgins narazie przygrywa 9-10:(
coś mu kiepskawo idzie.
A Maguire ma pecha bo chyba jak było 9-8 dla M. już wszyscy myśleli że wygra, tu biała bila wpadła i wynik wyrównał się do 9-9.
Jestem za Higginsem, cjoć dziś jestem zawiedziona jego grą;/ miejmy nadzieje, że się weźmie w garść!