księga żalów

heh... oni chyba sami sie o to prosza , zeby im miesjca nie ustepowac i byc nie milym :/

no wlasnie, do tego doprowadza takie zgredy,najgorsze jest to ze ucierpia na tym mile babcie albo dziadkowie Sad

dokładnie stare dziady wyrabiają złą opinię słodkim babciom robiącym na drutach i zaprawiającuch dla wnusi kompociki... Very Happy

nie no ale są też dziadki które po emeryturze dopiero dają czadu... wyjeżdżają na zagraniczne wakacje, bawią się i jesdzcze raz bawią...niestety to tylko mały procent tych wszystkich zapyziałych staruszków... ale ja mam za to super babcie: nie klepie różańców jak chce albo jej się zapomni to se zaklnie, oglądania wszstkie mecze i obowiązkowo mprezy sportowe (ma to chyba po mężu)... a pozornie taka staruszka jak wszystkie Very Happy

ja mam bardzo podobna babcie do Twojej tenar Very Happy

moja jeszcze robi zarabiste kompoty i soki Very Happy

no to tak jak moja:)tylko jak wszyscy maja takie super babcie to skad sie biora te nie fajne.....taki to pewnie nie maja dzieci.....ale juz w autobusach ja napisy "ustap miejsca osobie starszej" trzeba by na dole dopisac"ale uwazaj zeby sie po tobie nie wydarla"

heh,no cos w tym jest Smile

mysle ze te osoby sa samotne i tak reguluja swoj smutek.

no tak na mlodziezy zawsze sie mozna wyrzywac bezkarnie;p ale przeciez oni sobie zdaja sprawe ze nie beda zyli jeszcze 100 lat i powinni teraz jeszcze czerpac z tego zycia a oni je marnuja i traca sily na takie blahostki.....ale szlam ostatnio ulica i podchodza do mnie 2 dziewczynki (nie mialy wiecej niz 7 lat) i znizyly troche glos i pytaja"masz peto?" to jest dopiero piekne....zaakcentowaly PETO;/

Juwi, znam ten bol Very Happy

Podchodzi takie dziecko, mierzy cie groznie wzrokiem i oczekuje, ze z respektem oddasz mu fajke Very Happy

Denerwuje mnie takie żebranie. rozumię w gronie znajomych, ale do kogoś obcego bym nie podszedł

no, to ja szłąm kiedyś z moją siostrą i podchodzą chyba z trzej kurduple może czwarta klasa o dwie głowy niżsi jeden mnie łąpie za rekę i mówi: "dawaj kasę"... nie no szczeniak zaraz zwiał a wystarczyło jedno słowo i strącenie jego ręki... ale odważna ta dzisiejsza podstawówka no nie powiem... bardziej mnie to rozbawiło niż zdenerwowało

a co do babci to wicher: moja babcia zaromnbiście gotuje... ale to tak żebyś zjechał jakbyś zjadł jej obiad ciasto itp... no poprostu nadzwyczajnie
a dziadki stękają i narzekają... no cóż, takie jest prawo ich wieku, a prawem młodzieży jest to, że się z nich naśmiewamy i wkurzamy na nich... my też kiedyś będziemy zgredy, narazie korzystajmy z naszego wieku, a wojna pokoleń będzie zawsze Very Happy

no masz racje z tymi dziadkami. a co do podstawowki to strasznie sie wycwanilo to towarzystwo,niestety.

no dokładnie, to ja wiem że dla dorosłego jestem szczyl a co dopiero taki śpik powinien to wiedzieć... wiecie coi mnie jeszce wkurza? cizie oraz ich odpowiednik w rodzaju męskim, poprostu jak taką widzę to mi się na hewtanie zbiera

hhehe,tacy ludzie sa smieszni.
a mnie wkurzaja reklamy w necie.

o to też... żeby jeszcze były fajne ale niektóre są takie durne i denne że porażka... a teraz w TV też puścili taki głupi blok reklamowy, straszne... wiecie co mnie jeszcze wkurza? jak kupuję serek wiejski i zamiast być płynny z tymi kuleczkami to mi się jakieś gluty wychodzą i się zagęszcza... Very Happy

właśnie taki u mnie jeden stoi w lodówce, bo go otworzyłam zobaczyłam co i jak i nie zjadłam Very Happy

hehehehe,nie mialem takiego przypadku jeszcze Smile

hmm... co mnie jeszcze wkurza. aa juz wiem,jak na meczu podaje pilke do napastnikow na sam na sam a oni zrabia cala akcje. piana!!! Evil or Very Mad