Autor |
Wiadomość |
Szkrab
padawan
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skątowni
|
Wysłany:
Nie 21:44, 18 Cze 2006 |
|
Tenar, nie wiem, czy ktos tak zrobil. Czlowiekowi do pszeczepu robi sie badania. Osoba, ktora chce oddac narzady, raczej sama powie o chorbie. Inaczej to byloby nieludzkie. Nie wiem jak to jest, ze niektorych chorob nie wykrywaja. Niedokladnosc lekarzy?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Mery
prawa ręka mafii
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zzzz zaaadupia:)
|
Wysłany:
Pon 16:27, 19 Cze 2006 |
|
szkar niedokładnosc lekarzy lub poprostu badan. Bywa ze pominom jakies badanie a potem jest tylko ból i ciepienie. Monika:) to nie jest nabijanie postów tylko podkreślenie wypowiedzi osoby powyzej. Gdybym chciała nabijac mialabym tyle co szkrab..;/ sorki za offtopa
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szkrab
padawan
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skątowni
|
Wysłany:
Pon 16:33, 19 Cze 2006 |
|
Ja nie nabijam postow. Pisze raczej wiecej niz jedno, dwa zdania (chociaz zdaza sie mniej).
Faktem jest (co do tematu), ze polskie szpitale nie dysponuja zbyt nowoczesnymi urzadzeniami (nie kazdy szpital posiada to, co powinien). Dodatkowo lekarze nie maja motywacji do pracy... Jakby nie patrzec ich zarobki sa zalosne. Nie we wszystkich szpitalach tez przeprowazaja wszystkie rodzaje przeszczepiania.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tenar
wyjadacz
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 17:12, 19 Cze 2006 |
|
Chyab dobry lekarz nie potrzebuje motywacji do pracy w postaci gotówki? Bo nie o to chodzi w tym zawodzie... zresztą tak samo mają nauczyciele, że dostają mało kasy za użeranie się z dzieciakami ale sami wiedzą na co się decydują, bo przecież wiedzą jak było kiedyś w ich szkole... podziwiam ich... A wracając do tematu to niektórzy zakażeni (pomijając tu temat dokładności badań) chyba byliby w stanie oddać swoje narządy, nie wiem dla kasy? jak ktoś nie ma skrupułów odbierać "na żywca" narządy małym dzieciom to czemu miałby tego nie zrobić... oczywiście są to przypadki skrajne...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mojra
uczeń mistrza
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 17:28, 19 Cze 2006 |
|
tenar odnosnie tych nuczycieli to chyba o polowie a moze wiekszości nie można powiedziec ze uczą dla przyjemności no przynajmiej takie jest moje zdanie. odnośnie narzadów za pieniadze to przeciez mozna je sprzedać za zycia i wykorzystać kase...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nemo
wyjadacz
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z B-B
|
Wysłany:
Pon 17:37, 19 Cze 2006 |
|
racja, tej kaski może być naprawdę dużo, za jedną taką nerkę....
a niektórzy na takich narządach, to naprawdę interesy zbijają....
nie wiem, czy oddałabym narządy za życia...(pomińmy oddawanie krwi itp)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mojra
uczeń mistrza
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 17:42, 19 Cze 2006 |
|
na oddawanie krwi dym sie jeszcze odwazyła ale na pewo nie na wyciencie mi nerki albo 1 płatu płucnego za zycia no chyba ze dla kogos bliskiego ale nie dla kasy bo przecież pieniądze mi nie zrekompensują np. powikłan związanych z brakiem narzadu albo zycia
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nemo
wyjadacz
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z B-B
|
Wysłany:
Pon 17:46, 19 Cze 2006 |
|
tak, zgadzam się...jeżeli przez całe życie masz być chora na jakąś poważną chorobę to się wogóle nie opłaci.....a kasa się kiedyś skończy....i jesteśmy w dołku...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
lupus
administrator
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nieba
|
Wysłany:
Czw 18:57, 12 Lip 2007 |
|
Ja osobiście chciałbym pośmiertnie pomóc komuś uratować życie... Jeśli umrę moje organy nie są mi już potrzebne...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bubble
dobry znajomy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: może z Polski???
|
Wysłany:
Czw 19:02, 12 Lip 2007 |
|
Ja chyba też bym oddał.....tylko czsami jest tak że ktoś umiera a poźniej się przebudza....wtedy by była lipa
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
AnDzIa
stały klient
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: B-B
|
Wysłany:
Czw 20:43, 12 Lip 2007 |
|
Jeśli tylko nie będę na nic chora to swoje narządy po śmierci oddam innemu choremu człowiekowi. Wiem jedno... sama żyję dzięki komuś kto mi swój narząd oddał, nieznam tej osoby, ale wiem , że ona żyje i ma napewno satysfakcję, że uratowała kiedyś życie innemu człowiekowi...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ewerątko
Moderator
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 655
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: IIIB
|
Wysłany:
Czw 22:51, 12 Lip 2007 |
|
Zdecydowanie oddanie jest rozsądne jakbym potrzebował oragnów do życia to czemu zmarły miałby je wziąć do ziemi do zgnicia ja tam chętnie oddałbym...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gotan
stały klient
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hez-hezron
|
Wysłany:
Pią 21:44, 13 Lip 2007 |
|
ja oczywiście że jestem za oddaniem organów ale nie zamierzam ich prętko oddawać chociaż ściga mam już w drodze
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
klaudusia
Moderator
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Słoneczne:)
|
Wysłany:
Wto 10:49, 17 Lip 2007 |
|
Ja rowniez jestem za tym, aby po smierci oddac swoje narzady osobom, ktore akurat ich potrzebuja.Chcialabym umierac ze swiadomoscia, ze jeszcze po smierci moge komus pomoc.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Carsomyr
prawa ręka mafii
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from Ancaria
|
Wysłany:
Wto 10:58, 17 Lip 2007 |
|
Hhehe będę oryginalny i powiem, że też bym oddał swoje narządy po śmierci....ale zależy komu (bo przecież nie chce by moja biedna nereczka żyła sobie u jakiegoś menela )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|