O wszystkim i o niczym

Feromon wy jesteście ostro pojechani xD

Już niedługo święta... A bez śniegu jakoś tak nie czuc atmosfery...

Plakaty antynikotynowe:
[link widoczny dla zalogowanych](…).html

Co o nich myślicie?

Seville ja za śniegiem nie tęsknie;)

nawet się mego imienia nie pamięta >.>...

Ja też nie tęsknię, ale na święta mogłoby posypac;D
a co do plakatu- link się ściął.

Pamiętam jak masz na imię droga Martyno Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

co o nich mysle??
w sumie nie wiem... na pewno dobrze,ze takie akcje sie pojawiaja, ale czy maja sens? mysle, ze troche tak. zwiekszaja nasza swiadomosc.

hehe, to dobrze:D

Hm... Są bardzo dosłowne i moralne, moim zdaniem. Czasem drastyczne, ale takie akcje są potrzebne. Najlepsze - moim zdaniem- są te z drugiej serii.

Byleby spełniły się cele autorów tych plakatów...

Moim zdaniem najlepsze jest hasło : Smoking isn't just suicide. It's murder. + twarze tych płaczących/ krzyczących(?) dzieci - te plakaty zrobiły na mnie największe wrażenie.
Dają do myślenia, ale nie wiem czy ktoś po ich obejrzeniu rzuciłby palenie...

Zastanawiam się czy jakakolwiek akcja mogłaby w tak katastroficznym świetle ukazac ten nałóg, że ktoś by z niego zrezygnował...

Powinni uznac to za nielegalne i tyle.
Mało by to zmieniło, tylko zbankrutowałby świat, ale może niektórzy wzięli by to sobie do głowy... To trudny temat.

Napiszę krótko, żeby mnie nie poniosło. Bando idiotów, antyglobalistów w chińskich Najkach i tym podobnych "obrońców ludzkości" spieprzajcie ratować Gruzję, a nie wpieprzajcie się w wolność innych. Każdy kto to popiera w moich oczach jest kretynem. -.-

Tak swoją droga to ja i feromon razem wymyśliliśmy owe rymowanki... rządam praw autorskich

Marku, tylko że to absurd mówić, że palenie to nasz przejaw wolności i stwierdzanie 'jak chce to niech pali'.

Jestem kretynem- dobrze wiedzieć:*

Nie sądzisz, że rodzice, którzy trują własne dzieci paląc przy nich są niepoważni?
Jeżeli ktoś lubi palić - nie bronie, nie mam do tego prawa, ale dlaczego niszczą zdrowie innym?
Najbardziej czepiam się tematu rodziców-palaczy i ich dzieci, które od najmłodszych lat są zmuszane do biernego palenia.

Nikt nie jest święty, każdy kiedyś zapali/ zapalił.
Nie interesuje mnie kto zrobił te plakaty, dla mnie ważny jest przekaz, który jest w nich zawarty. A trzeba przyznać, że plakaty są "mocne".

Dokłądnie, temat biernego palenia jest rzadko poruszany, a przecież dzieci są najczęściej poszkodowane przez rodziców. Sama mam rodziców palących i od równo urodzenia takim 'palaczem' jestem. Jakoś chciałabym to zmienić, wiesz.
Przekazy tych plakatów są bardzo ważne, choć wątpię by miały jakiś wpływ na zaprzestanie nałogu palenia na świecie.. Ale cóż.... Próbować można...

Mój tata na szczęście rzucił palenie, gdy miałam 4 lata..