Autor |
Wiadomość |
>KaRoLkA<
dobry znajomy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:39, 31 Paź 2006 |
|
Ja się nie znam na piercingu, ale kolczyki w języku wstawia się chyba jakoś operacyjnie.. Nie wiem jak... Ja mam przekłute tradycyjnie uszy... Zrobiłam sobie ostatnio drugą dziurkę... agrafką... Trochę bolało...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
ririk.pl
Moderator-weteran
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:46, 31 Paź 2006 |
|
Ja tez nie znam sie tak dobrze, ale zdaje mi sie, ze mozna normalnie igla przebic jezyk.. chyba nawet moja kolezanka z klasy sama sobie przebijala, albo ktos ze znajomych ;/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szkrab
padawan
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skątowni
|
Wysłany:
Wto 20:48, 31 Paź 2006 |
|
Operacyjnie? Gdzie Ty to slyszalas ? Przekluwa sie normalnie, igla albo wenflonem ;]
Przebicie jezyka boli najmniej. Naprawde, jesli ktos sie boi bolu to jezyk jest dla niego najlepszym miejscem na kolczyk;)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
>KaRoLkA<
dobry znajomy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:48, 31 Paź 2006 |
|
Nie wiem.. Nikomu nie radzę samemu przebijać sobie język!! Bo:
-język jest mocno ukrwiony, więc gdy wbijesz sobie igłę będzie ci mocno krwiawić
-jak nie ma się o tym pojęcia, to lepiej nie próbować, bo można jakiegoś syfa złapać...
Nie pamiętam gdzie to słyszałam... Nie będę się sprzeczać, bo nie mam o tym pojęcia..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szkrab
padawan
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skątowni
|
Wysłany:
Wto 20:52, 31 Paź 2006 |
|
Ja sie interesuje piercigiem. Moge powiedziec, ze to moja pasja :DXD
Jezyk mozna samemu przebijac, ale jak sie umie. Inaczej mozna uszkodzic "blone" ta pod jezykiem. Jak zle sie zalozy kolczyk, to moja byc tez problemy z zebami i dziaslami. Przy takim kolczyku jaki ja mam to nieuniknione (czyt. osuwanie sie dziasel i scieranie szkliwa- narazie jeszcze nie mam z tym problemow) ;]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
>KaRoLkA<
dobry znajomy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:53, 31 Paź 2006 |
|
Nie wiem czemu, ale ja nie dałabym sobie przekłuć języka...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szkrab
padawan
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skątowni
|
Wysłany:
Wto 20:56, 31 Paź 2006 |
|
Caly "zabieg" polega na tym, ze wystawiasz jezyk, osoba do tego przeznaczona lapie ozor szczypcami (takimi specjalnymi), przeklowa jezyk i zaklada kolczyka. Ja w sumie dalabym sobie przekluc jezyk, ale nie teraz na pewno Moze kiedys Duzo mam tego w palnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mefistofeliks
dobry znajomy
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:57, 31 Paź 2006 |
|
Mnie Szkrab zaraził kolczykami, więc jakby przyszło co do czego, to bym może w języku zrobił...
Zauważyłem, że mało chłopaków się tu wypowiada, czy żeby mieć swoją opinię na temat kolczyków, trzeba je mieć? Nie sądzę ;]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
>KaRoLkA<
dobry znajomy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:57, 31 Paź 2006 |
|
Nie no Szkrab, teraz to mnie już przeraziłaś!! Po takich zabiegach nie puchnie język??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szkrab
padawan
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skątowni
|
Wysłany:
Wto 21:03, 31 Paź 2006 |
|
Dlaczego przerazilam ? Puchnie, jak kazde przeklute miejsce Ale opuchlizna trzyma sie tylko kilka pierwszych dni. Powinno sie unikac nabialu, palenia i alkoholu, bardzo ostrych lub kwasnych potraw, bo moze piec i doprowadzic do problemow z gojeniem sie. Jesli wyjmie sie kolczyka w jezyku, powinien zasklepic sie w ciagu 30 minut i zupelnie zagonic z ciagu godziny ;]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
>KaRoLkA<
dobry znajomy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 21:06, 31 Paź 2006 |
|
No bo te szczypce.. i to wszysko strasznie drastycznie brzmi.. Mogę sobie przebić pępek, uszy, brwi, nos... ale nie język!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nieletnia Wiewiórka
maniak postowy
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z lasu
|
Wysłany:
Wto 21:12, 31 Paź 2006 |
|
jedna dziewczyna z mojej klasy też miała język przebity, i tak sie ciągle tym kolczykiem bawiła, bawiła, i bawiła, aż go dzisiaj w końcu połkneła, i był problem co ma zrobic, bo ten kolczyk jej stanoł gdzieś tam po drodze, i jeszcze jakiąś tam żyłke czy coś przbije, i co? a ta sie przejmowała że jej zarośnie dziurka... a reszte dziewczyn (bo to między wf'ami było) mdliło już...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kwas
prawa ręka mafii
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: bielsko
|
Wysłany:
Wto 21:15, 31 Paź 2006 |
|
jezyk tak samo nalezy do ciała jak uszy czy pepek, tylko ze uszy csa najczesciej przekluwanym miejscem, jakby wszyscy mieli w jezyku kolczyka zamiast w uszach to bylby odwrotny stosunek, chyba nie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nieletnia Wiewiórka
maniak postowy
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z lasu
|
Wysłany:
Wto 21:18, 31 Paź 2006 |
|
no, nie wiem, ja bym sobie w życiu nie przebiła języka... po prostu, no nie wiem, jakiś metal w gębie? dzięki, ale nie. uszy, czy pępek to jednak troche co innego...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kwas
prawa ręka mafii
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: bielsko
|
Wysłany:
Wto 21:31, 31 Paź 2006 |
|
w innych krajach to jest tradycja, albo cos w tym stylu tam se wbijaja kosci pod skore i dla nich to jest normalne, roznie ludzie na to patrza, jakbys tam zyla tez bys byla przyzwyczajona do tego
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|