Piractwo...

Wysłany: Wto 23:33, 28 Mar 2006

heh gdyby gry, filmy, muzyka niebyły tak drogie to niebyłoby piracenia. Rozumiem, ze wytwórnie ponoszą ogromne koszta związane z wydaniem plyty, ale moze trzeba byloby podniesc nasze zarobiki? tzn naszego spoleczenstwa? wtedy kazdy zarabiałby tyle ze stać go bedzie na nową płytke... a tak nawiasem kolekcja oryginalnych płyt tez sie ladnie prezentuje

Wysłany: Śro 10:13, 29 Mar 2006

wiecie ale podobno nasz ukochany rząd ma wprowadzić taki przepis że każdy użytkownik internetu dobrowolnie płaciłby jakiś podatek(cena podobno np 5zł) i wtedy mógłby ściągać z neta muzyke,gry legalnie. Ciekaw, ale znając nasz rząd do niczego nie dojdzie bo nikomu się nie chce popracować nad tym. A przecież można by było zapłacić te 5 zł i mieć pewność że nic ci nie grozi, a i wytwórnie tyle by nie traciły.

Wysłany: Śro 10:19, 29 Mar 2006

ja i tak zlewam na te całe "OBŁAWY" na domy, trzepania prywatnych mieszkań itp. Jak chcą mi przetrzepać do i skonfiskować kompa to niech biorą. Kupie sobie nowy i bede milion razy więcej kopiował!! a co do tego podatku to głupota. Po pierwsze rząd znowu zbiera na nowe limuzyny, po drugie napewno nie byloby to 5 zł skoro mozna zassac sobie nowe albumy przerobić na audio zgrać na plyciwo i znowu szerzymy piractwo bo tą płytke pozyczymy kumplowi. Po co on ma placic znowu 5 zł skoro moze sobie pozyczyc od kumpla. piractwo to jest plaga ktorej nie unkniemy Very Happy

no chyba ze jest jeden sposób. Wstrzymać produkcje nagrywarek Very Happy

a te ktore mamy ulegną samozniszczeniu. :] Także tylko tłocznie płyt bedą posiadały nagrywarki Very Happy

Wysłany: Śro 12:39, 29 Mar 2006

Hahaha

smieszne z tym podatkiem Smile

nic nie zaplace tym zlodzieja*! nawet 5 zloty... Nie lepiej uzycz zwyklego spoofera? i laczyc sie przez indie, nigdy Cie nie zlapia.... a nawet jesli... to i tak wedlug prawa polskiego nie istnieje takie cos jak komputer Wink

wiec mozna robic na necie doslownie wszystko... Pozdro!

Wysłany: Śro 13:24, 29 Mar 2006

ja też tego nie mam zamiaru płacić bo nigdy to do skutku to nie dojdzie. Ale tak słyszałem to mówie:)

Wysłany: Śro 16:13, 29 Mar 2006

No sorry, dla własnych potrzeb to jak dla mnie nie jest kradzież... Raz chciałam sobie kupić orginalną płytkę, a przecież nie zapłace pięć dych... bez przesady...

Wysłany: Śro 16:18, 29 Mar 2006

ale jak ktoś jest naprawde maniakiem danej gry czy danego zespołu i i tak wywali tyle kasy- na jedną płytke

Wysłany: Śro 16:20, 29 Mar 2006

prezydent przyznaje racje. Mój kumpel ma same oryginalne płytki swojego ukochanego zespołu Smile

Wysłany: Śro 16:47, 29 Mar 2006

Gdyby piractwo było jakimś dużym przestępstwem to państwo czy organizacje pozarządowe napewno skutecznie walczyłoby z jego szerzenirm się np. w internecie. A tak wysarczy poszperać troszkę w googlach i masz czego szukasz hehe...

Wysłany: Śro 17:05, 29 Mar 2006

Piractwo to przestepstwo na skale globalna, wiec nie uda sie go powstrzymac... pozdro!

no właśnie..bez jaj nie dam za orginalke np 159 zeto jak moge z torenta pociągnąć albo innego źródła...
ta akurat dojdzie do takiego podatku..ciekawe ile osób będzie płaciło za to xD

Tu się lepiej nie przyznawać o takich rzeczach Smile

Ale wiedzą wszyscy, że firmy, które wydają płyty różnego rodzaju walą kasę w pódełka i nadruki, jakbym dostał CD w szarym pudełeczku i płytkę bz na druku, ale oryginalną to nie kosztowałaby 60 zł tylko 20zł a to już różnica...

Jaki oryginal kosztuje 60 zl? No dobra są takie ale nie zadne nowosci:/ GTA SA ile juz jest? Prawie rok na polkach sklepowych a dalej stoi po 129zl:/

A czy tylko gry są na CD? ja mówię o muzyce.... chyba nie ma płytki z muzyką za 159zł...

No taka ciezko by bylo znalezc....