Autor |
Wiadomość |
Yavanna
uczeń mistrza
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 18:08, 25 Paź 2006 |
|
Joneleth. napisał: |
Moja moralność nie pozwala mi się zniżyć do takich rzeczy. Czemu mam polubić jeść marchewkę jeśli ją obiorę? |
Porównanie zupełnie bezsensowne i kompletnie nie oddaje tego, o co chodziło temu psychologowi.
Szkrab, myślę, że bardziej chodzi tu o taką "sensowną" pomoc o głębszym znaczeniu, a nie zerżnięcie zadania. Takie coś ani trochę nie zmienia mojego stosunku do danej osoby.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Nieletnia Wiewiórka
maniak postowy
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z lasu
|
Wysłany:
Śro 18:12, 25 Paź 2006 |
|
Jak by mnie ktoś, za kim nie przepadam o pomoc poprosił, (nie w stylu porzycz zeta bo mi do batona brakuje) to bym może i pomogła, ale na pewno bym nie zmieniła zdania o tej osobie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Prima
wyjadacz
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 19:08, 28 Paź 2006 |
|
Moim zdaniem ankietk ma troszkęza mało opcji, bo np. jeżeli chce siękomuś pomóc, to ten ktoś musi też włożyć trochę zaangażowania, bo chyba jeżeli ktoś nam pomaga to my się na to biernie nie patrzymy, tylko razem działamy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
>KaRoLkA<
dobry znajomy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 19:24, 28 Paź 2006 |
|
Powiem tak... Na moją pomoc może liczyć każdy. Ale jeżeli chodziłoby tu o pomoc osobie, której nie lubię, to owszem na miarę możliwości pomogłabym, ale myślę, że nie polubiłabym jej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Joneleth.
lewa ręka mafii
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 19:49, 28 Paź 2006 |
|
Ah, dodam jeszcze, że pomoc wrogowi nie zawsze jest korzystna ;] To tak jak z chorobą powodowaną lodami: kusi Cię i nakłania do zjedzenia, do pomocy w wypełnieniu swego przeznaczenia jakim jest bycie zjedzonym, a potem niszczy Cię od środka. Infiltracja, szpiegostwo, eksterminacja - o to tutaj chodzi.
PS
Monika napisał: |
Porównanie zupełnie bezsensowne i kompletnie nie oddaje tego, o co chodziło temu psychologowi. |
Mylisz się ;] Zadaniem marchewki w jej bytowaniu jest bycie obieranym i jedzonym przez konsumenta ;] Jeśli ją obiorę, pomogę jej w czymś (w wypełnieniu misji), a potem zjem ją, jeśli ją lubię (bo przecież nie zjadamy tego, czego nie lubimy, prawda? Na ogół...).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Yavanna
uczeń mistrza
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 19:58, 06 Lis 2006 |
|
Wybacz.. ale nie bardzo łapię twoje rozumowanie... Jak dla mnie jest abstrakcyjne i skomplikowane xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
NoSteam :*
stały klient
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strażnica SB
|
Wysłany:
Wto 19:19, 07 Lis 2006 |
|
zagłosowałem na tak, bo juz kiedyś zdarzyło mi sie cos takiego ;d
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tenar
wyjadacz
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 20:14, 07 Lis 2006 |
|
ale co do tej całej sytuacji to zależy też w jakim stopniu tej osoby nie lubimy lub może nienawidzimy... bo jak np ktoś tak tylko trochę go nie lubi to być, może zmieni na temat tego kogoś zdanie jak znim spędzi trochę czasu w np trudnej sytuacji, ale jeśli jest głęboka, ukryta i długotrwała nienawiść, to wątpię aby to cos zmieniło... ale może to też zależy bo jeśli ten ktoś potrzebuje wsparcia w jakiejś trudnej sytuacji to może to bardziej zmieni się na współczucie niż na to czy go lubimy czy nie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nieletnia Wiewiórka
maniak postowy
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z lasu
|
Wysłany:
Wto 22:23, 07 Lis 2006 |
|
Ej, który taki egoista, że nawet by nie pomógł?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nieletnia Wiewiórka dnia Śro 20:48, 08 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Piesek Leszek
bywalec
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: 2a
|
Wysłany:
Śro 16:35, 08 Lis 2006 |
|
Według mnie coś w tym jest, ale oczywiście jeśli kogoś nie lubimy i tyle to dużo zmienić się nie może, jednak kontakty np z kolegą lub koleżanką po takiej pomocy na pewno polepszą się.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
DoDi:D
adept arcymistrza
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: to się wzięło?
|
Wysłany:
Śro 19:18, 08 Lis 2006 |
|
tez tak uwzam jak zobaczy ze chcemy zrobic cos w kierunku polepszenia stosunku a moze my ja lepiej poznamy i sie tez cos zmieni z naszej strony?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darelia
dobry znajomy
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Czw 20:57, 09 Lis 2006 |
|
Jakby mnie ktos kogo nie lubię poprosił o pomoc, to bym pomogła, ale wątpię czy polubiłabym taką osobę. Jeśli kogoś nie lubię (oczywiście z sensownego powodu), to tak szybko nie zmieniam przkoniania, co do tej osoby...hmm...nigdy nie zdażyła się taka sytuacja i kto wie, jakbym zareagowała...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dizdero
bywalec
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany:
Czw 22:20, 09 Lis 2006 |
|
Watpie! Predzej to tamta osoba by mnie bardziej polubila. Nie raz mialem taka sytuacje i nic podobnego mi sie nie przytrafilo.Nie polubilem wcale bardzie takiej osoby.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Joneleth.
lewa ręka mafii
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 18:41, 10 Lis 2006 |
|
Ja postaram się pomóc zawsze Jestem po części hedonistą, a poświęcenie siebie dla innych napawa mnie czystą radością
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JACKOBSS
bywalec
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 G a prywatnie STARE BIELSKO STREET
|
Wysłany:
Śro 23:09, 20 Gru 2006 |
|
Wg. mnie to zalezy tez o jaka pomoc chodzi jak o jakas szczegolna to moze cos w tym jest ale chyba ten psycholog cos sciamnial
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|