Autor |
Wiadomość |
Nessi
stały klient
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a gdzie jest dużo książek?
|
Wysłany:
Pią 13:55, 19 Sty 2007 |
|
Pomóc owszem. Nawet jak trochę pogadam z osobą której nie cierpie to już mam lepszy do niej stosunek. No chyba, że mi naubliża to raczej nie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Żmijka-siostra Nessi
nowicjusz
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z B-B
|
Wysłany:
Sob 12:18, 20 Sty 2007 |
|
Jak ja kogoś nie lubię to zazwyczaj z wzajemnością. Taka osoba nie poprosi mnie o pomoc chodźby grunt się jej palił pod nogami.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eris
stały klient
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 20:27, 20 Sty 2007 |
|
Ja często pomagam bo mi żal... Ale jeśli coś dla niej zrobie nie znaczy że mam ją od razu lubić!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ashley
nowicjusz
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z twojego koszmaru
|
Wysłany:
Pią 18:59, 26 Sty 2007 |
|
eeeee... no cuż... nie wiem co ja bym zrobiła... ale gdybym juz pomogła to raczje ta osoba by zmeiniła do mnei stusunek a nei ja do niej... Chyba jednak ten psycholog jest stuknięty xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kodżak
wyjadacz
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SB Near STRAŻNICA
|
Wysłany:
Pią 21:58, 23 Lut 2007 |
|
Jeśli bym tej osoby nie trawił to wogóle nie ma szans na moją pomoc więc o co chodzi z tym pytaniem :/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Seville
uczeń mistrza
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: vel. bellitudinis
|
Wysłany:
Wto 16:17, 21 Paź 2008 |
|
W zależności od sytuacji i pomocy, którą bym komuś udzieliła. Aczkolwiek często komuś pomagam, a mój stosunek do niego się nie zmienia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
badboy
stały klient
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z ciemności
|
Wysłany:
Wto 18:46, 21 Paź 2008 |
|
to zależy co to by była za osoba ale raczej bym jej nie pomógł (jak Kuba bogu tak bóg kubie )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maja Koniara
uczeń mistrza
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piastowska country
|
Wysłany:
Śro 20:01, 22 Paź 2008 |
|
Ja nie bym nie zmieniła zdania o danaje osobie, a wręcz przeciwnie. Przeszłam coś takiego i wiem. Denerwuje mnie jak ktoś kto mnie nie lubi, a ja nie lubię jego prosi mnie o coś. Według mnie trzeba być... To raczej nie jest dobre słowo, ale nie znajde w danej chwili innego, bardziej adekwatnego. Trzeba być dupkiem i chamem. Jeśli okazuję komuś, że go nie lubię i wiem, że ten ktoś nie lubi też mnie to bym nie poprosiła o coś tego kogoś (dość zawiłe, wiem). Jednak... Pomogłabym tej osobie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|