Autor |
Wiadomość |
Szkrab
padawan
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skątowni
|
Wysłany:
Sob 9:05, 09 Wrz 2006 |
|
Ale tak jak mowie! Zapomnialam o istnieniu tego "lapacza snow". WIsi w dosc niewidocznym miejscu. Ja mysle, ze to nie efekt placebo.
Joneleth, ale z Ciebie realista. Ja jednakowoz wierze, ze sa jakies uroki, moze nie czary, ale nic nie dzieje sie przypadkiem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
DoDi:D
adept arcymistrza
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: to się wzięło?
|
Wysłany:
Sob 10:01, 09 Wrz 2006 |
|
wkoncu lapacz snow zostal wynaleziony przez indian a oni mieli magiczne moce:) a wracajac do snow do na dobranoc czytalam krzyzakow i pozniej snily mi sie glupoty zwiazen z ta ksiazka
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Joneleth
Gość
|
Wysłany:
Sob 11:21, 09 Wrz 2006 |
|
No cóż, mnie jest trudno uwierzyć w takie dziwne moce, bo z takowymi się jeszcze nie spotkałem Ale rozumiem Cię, Szkrabie.
|
|
|
|
|
Ashley
nowicjusz
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z twojego koszmaru
|
Wysłany:
Sob 19:49, 09 Wrz 2006 |
|
Brat mojej koleżanki potrafi w nocy włączyć kompa, przejść obóz łotrzyc w Diablo II i rano nic nie pamiętać...
A ja jak byłam w szpitalu to sąsiadki z łuzka obok opowiadały mi rano relacje z tego co gadałam przez sen czyli np. No ile, ile, ile w końcu mam kupic tego szpinaku...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mojra
uczeń mistrza
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 20:44, 09 Wrz 2006 |
|
hehe lunatykowanie:) mój kolega na obozie harcerskim (była straszna burza) wstał i ze śpiworem zaczął biegać na około obozowiska potem oczywiście nic nie pamiętał. ja na dobranoc czytam pana Tadeusza więc rozumiem cię DODI
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nieletnia Wiewiórka
maniak postowy
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z lasu
|
Wysłany:
Sob 21:49, 09 Wrz 2006 |
|
Ja przez sen wyłanczam budzik, potem go przestawiam dalej od łóżka, potem po krótszym, bądź dłuższym czasie znów już umiem go wyłanczac przez sen, więc znów go trzeba przestawic, i w skutek czego budzik jest już prawie na środku pokoju... a pokuj mam duużżżyyyy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gierol
maniak postowy
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: OLD BIELSKO SQUAD
|
Wysłany:
Sob 22:04, 09 Wrz 2006 |
|
A ja niestety mam natłok zajęć i kładę się do łóżka baaardzo zmęczony a wstaję mocno nie wyspany. Skutkiem czego jest brak jakichkolwiek snów. No ale cóż coś za coś...........
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Joneleth
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:09, 09 Wrz 2006 |
|
W weekend także masz dużo zajęć? Jeśli tak, to współczuję, zwłaszcza, że sny mogą być naprawdę piękne.
|
|
|
|
|
DoDi:D
adept arcymistrza
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: to się wzięło?
|
Wysłany:
Nie 18:26, 10 Wrz 2006 |
|
zalezy jakie ostatnio takich nie miewam a co do zmeczenia to jak ide pozno spac do spie baaardzo dlugo i cos mi sni zazwyczaj czasami rzeczy ktorych ja nawet nie rozumiem:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gierol
maniak postowy
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: OLD BIELSKO SQUAD
|
Wysłany:
Nie 19:16, 10 Wrz 2006 |
|
W weekend może nie cały, ale pracuję w ogrodzie......... koszenie trawy, przycinanie żywopłotu czyszczenie oczka wodnego, filtra, pompy a oprócz tego sprzątam w domu.......... nie jest to mało, a jeśli chodzi o niedzielę to też mi się nic nie śni bo odsypiam cały tydzień
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
DoDi:D
adept arcymistrza
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: to się wzięło?
|
Wysłany:
Pon 18:10, 11 Wrz 2006 |
|
ja jak chodze do skzoly to sie nigdy nie wysypiam poza niedziela ale w sama niedziele nie odespie calego tygodnia a co myslicie o lunatykach ja np niewyobrazam sobie chodzic we snie:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szkrab
padawan
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skątowni
|
Wysłany:
Pon 18:34, 11 Wrz 2006 |
|
Ja bym sie zaraz obudzila chyba W moim pokoju (na poddaszu) dosc glosno skrzypi podloga. Na dodatek zeby wyjsc z pokoju musze zejsc po stromch schodach. Przez sen chyba bym z nich poleciala... i i tak sie obudzila.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nieletnia Wiewiórka
maniak postowy
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z lasu
|
Wysłany:
Pon 21:08, 11 Wrz 2006 |
|
Heh... co mam myślec są... kuzynka mojej koleżanki lunatykowała podobno do tego stopnia że ubierała się otwierała drzwi, wychopdziła na pole, i se gdzieś łaziła... potem ją na klucz rodzice zamykali w pokoju... nie wiem czy to prawda, czy fantazja koleżanki, ale tak mi opowiadała...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
DoDi:D
adept arcymistrza
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: to się wzięło?
|
Wysłany:
Wto 16:51, 12 Wrz 2006 |
|
niektorzy sa tacyy ludzie moje kolezanka naprawde kiedys wstala z lozka i otworzyla drzwi(mieszka w mieszkaniu) wuszla na klatke schodowa tylko odzice ja uslyszeli i powstrzymali ja mam podobnie jak szkrab spie na poddaszu i tez mam strome schody wiec nie dalabym po nich zejsc we snie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Juwi
prawa ręka mafii
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 19:56, 12 Wrz 2006 |
|
no rzeczywiscie DoDi jakbys chciala zejsc przez sen z tych schodow to juz bys sie skutecznie obudzila. a co do tej kolezanki to ona jeszcze wlozyla buty kurtke i wyszla...dobrzez ze byl ktos w domu bo jakby byla sama to moglo sie to bardzo zle skonczyc...ciekawa jestem reakcji tych ludzi ktorzy by ja zobaczyli.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|