-.- Sny -.-

ja widziałam kiedys lunatyka pod nasza szkola chodzil na tylnim boisku dookola w takiej koszulowatej pidzamie i pozniej poszedl w strone tych blokow za szkola Very Happy

hehe tez go widzialem... Xd koles byl niezly Very Happy

mogliscie go obudzic skompromitowal sie;PPP

podobno lunatykowsie nie budzi ;/ bo moga sobie wyrzadzic krzywde.....

Ej, ale to tak normalnie podczas dnia było, czy kiedy?

Z tym lunatykiem co chodzil po boisku ? Very Happy

jesli o niego chodzi to bylo to w czasie lekcjii :]

wow, no nieźle, mnie by się tak do szkoły nie śpieszyło... heh, ale ja to ja...

Ja osobiście w sny nie bardzo wierzę, ale w 1985r. mój dziadek był wraz z ciocią i mamą oraz babcią na wczasach w Bułgarii w Warnie. W przed ostatniej nocy moje mamie i cioci przyśnil sie identyczny sen. Widziały jakieś trzy kobiety wychodzące z morza, ubrane w czarne suknie z krwią na rękach. Plakaly nad morzem i stały jakis czas. Potem weszły do niego i znikęly. Tak sobie. Mojej babci w tę samą noc śniło się coś takiego : Stoi w kolejce po chleb czy coś tam, a przed nią stoi kobieta ubrana na czarno, kupowala znicze. Babcia sie tak patrzy... Gdy skończyła kupować, podeszła do babci i dałą jej te znicze, placząc przy tym. Potem zniknęla... Na następny dzień, w dniu wyjazdu rano (mieli wyjeżdżać wieczorem) poszli ostatni raz na plaże. Ciocia i babcia sie opalaly, a mama z dziadkiem poszli się kąpać. Odeszli jakies 100 metrow od brzegu, gdy dziadek krzyknąl do mamy : Anita, zawal, płyń do brzegu po ratownika, krzycz... Mama prawie tez dostala zawalu. Gdy doplynela krzyczala, wszyscu sie zeszli, babcia i ciocia zemdlały, a ratownik byl piajny. Ludzie poplyneli do niego bo sie topil. Gdy doplyneli z nim do brzegu juz niezyl. A to byl taki piekny 8 sierpnia 1985r. Nawet go nie widziałem...

przepraszam, że wtrącam się ze starym wątkiem -> ale co to jest ten łapacz snów?

To jest taki indiański wisiorek.
Według indian ten wisiorek miał odstraszac złe sny.
Wystarczy że go powiesisz nad łóżkiem...
Ja w to raczej nie wierze... koszmary, albo mam, albo nie...
Tak wygląda :

e to fajnie wygląda Smile

jako ozdoba też super Wink

ja mam troszke inny ale to jest dokladnie to Smile

mi sie to spodobalo jako ozdoba bo nie wierze zeby to dzialalo.

lapacz snow mozesz kupic prawie wszedzie nietypowa ozdoba ale mi sie podoba:)nie mam nic przeciwko jezeli ktos w to wierzy bo trzeba w cos wierzyc a nie mam pojecia dlaczego lunatyk mialby sobie zrobic krzywde podczas budzenia

może chodzi o to że by się pożądnie przestraszył?
zasypiał przeciez we własnym łóżku! a, gdzie się budzi?
na środku boiska, no tego to by się chyba nie spodziewał...

Gość

Żałuję czasem, że nie jestem lunatykiem. Wspaniały strach...