Wasza druga połówka

No w sumie jest trudna ;/
Ja się z dziewczyną rozstałem bo ona się wyprowadziła ;/ .A my nie mieliśmy nic do gadania ; /

liryczny terrorysta napisał:

acha:)) wiecie co mnie wkorwia?? ze wszyscy mowia ze milosc w naszym wieku jest niemozliwa:(

właśnie. Jak słysze podkpiwanie z tych "miłosnych perypetii", albo że w wieku 14 lat może być super przyjaźń... Jak tak ktoś mówi to się grubo myli, choć ja jeszcze miłości nie przezyłam [choć w nią wierze ] chyba jednak były to zauroczenia Smile

w moim wypadku to nie jest napewno zauroczenie bo 10 miechow to nie krotko:))

ty jesteś zabujanym pajacem liryk! Razz

A wracając do tematu to mam parę kandydatek a jedna prowadzi Wink

dzieki ewer:)

Ja w sumie niedawno poznałam pewną cudowną osobe i jak narazie wszystko idzie bardzo dobrze - oby tak dalej Smile

Ja mam wiele 2 połówek ale raczej wśród przyjaciół. Wolę z nikim nie chodzić bo z własnego doświadczenia wiem, że to trudne i nieprofitowe.

oOo to nowość a ada p. poza tym w niektórych przypadkach damsko męskich im przyjacielstwo nie wystarcza ;D

Nie chodzę z nią i nie mam zamiaru. ( na razie Very Happy

)

Dobra koniec robienia offtopów (przepraszamy modków ;D)
A co byście zrobili gdybyśćie znaleźli o drugą połówkę a ona by was nie chciała??

Ja bym nic nie robił, nie będę się rzucał kobiecie jeśli i tak nic z tego nie będzie.

no to wtedy jest buba Sad

no kiepska sytuacja, najlepiej sobie odpuscic.

wspolczuje dziewczynom, tkore wrecz narzucaja sie gosciom...nie widzialy ich na oczy a juz snuja wspolne plany z nimi...

Ej wy doświadczeni są jakieś środki na uspokojenie ale nie dla mnie tylko mi motyle sfiksowały...ty no to pisał ewer :O Wink