Wasza druga połówka

Hej każdy ma wzloty i upadki!!
Ja trochu popieram Joneleth'ela ALE JEŚLI SPRZECZKI SĄ RAZ NA JAKIŚ CZAS... Wtedy jest obawa że możemy stracić swoje cudo i o nie walczymy... A jeśli sprzeczek ni ma wogóle jest wszyst oki to nudzimy się tym komfortem! To jest tak: jeśli wiecie że wasi starsi kupią wam coś ale pod jakimiś warunkami... To je spełniacie i będziecie się podlizywać żeby to mieć.

Jeśli wiecie że tak czy siak to dostaniecie to zlewacie na swoje obietnice i warunki 'umowy'.

A gdy dostaliście swój wymażony telefonik... Po roku sie nim nudzicie bo już nie jest taki cudowny i są na rynku raz lepsze sztuki...
Ja przynajmniej tak mam cały czas

Hehe oglądałem końcówkę romansidła. Cytacik ciekawy:
"W każdej niedoskonałości jest odrobina szczęścia".
W pewnym sensie... mógłbym sie zgodzić.

"Najlepsza" :p była akcja z moją połówką Laughing

Ale nie ma o czym gadać bo to było po prostu Śmieszne Laughing

to sie czesto zdarza tomciu...xDchociaz osobiscie nie mialam jeszcze takiej sytuacji... Very Happy

...pomimo tego nie zawsze dobrze jest miec kogos...

kLaUdUsIa napisał:

to sie czesto zdarza tomciu...xDchociaz osobiscie nie mialam jeszcze takiej sytuacji... Very Happy

...pomimo tego nie zawsze dobrze jest miec kogos...

Więc myślisz, że lepiej nie jest mieć kogoś, kto sie o Ciebie martwi, kto jest dla Ciebie ważny, a Ty dla niego? Kogoś kto zawsze pocieszy i komu możesz sie zwierzyć i wyżalić oraz razem pośmiać sie, lub po prostu pogadać na wszystkie tematy? Nie zgadzam się z tobą. Kto nie ma takiej osoby lub traci ją jest... samotny... i napewno nie jest mu łatwo.

zle mnie zrozumiales....chodzilo mi o to,ze nie zawsze zwiazek to dobra sprawa(oczywiscie jest super jesli jest tak jak mowisz)...mialam raczej na mysli zwiazek bez uczucia,taki tlyko zeby byl...albo kiedy jedna osoba w nim za bardzo dominuje...a najgorszy jest zwiazek bez zaufania...sama niedawno sie o tym bolesnie przekonalam...tak naprawde chodzenie z kims to wspaniala sprawa dopoki nie musisz sie martwic,dopoki massz pewnosc ze chcesz byc z tym kims...

Duża ilość związków nie jest dobrymi związkami przez to że nie umiemy być w nich... Taka prawda

Mój drogi Szkrabie, każdy ma swe zdanie. Miłość powstaje z połączenia się trwałym więzem dwóch zauroczonych w sobie osób. Ty sądzisz inaczej, i za to Cię cenię: masz swoje zdanie. Nie będę się dalej z Tobą spierał o tę rzecz, gdyż oczywiście nie ma to szczęśliwego zakończenia Razz

no ja tez sadze inaczej...ale kazdy inaczej to wszysto rozumie...i wlasnie to jest w nas piekne. niby jedno uczucie a dla kazdego wyjatkowe i inne. Zycze Wam wszystkim zebyscie znalezli kogos dla sibie:D

wzzajemnie...tlyko jeszcze zeby ta osoba byla odpowiednia... Very Happy

ja wierze ze kazdy znajdzie dla siebie kogos odpowiedniego:D kazdy zasluguje na milosc...najczesciej przychodzi jesli jej nie szukamy za bardzo...

hehe, to do mnie niegdy nie przyjdzie:P nie, no żartuje.... ale to prawda, jak nie szukamy nikogo, to miłość przychodzi w najmniej spodziewanym momencie...

Juwi racja...milosc czasemodnajdujemy w czasie,kiedy zapominamy o samotnosci...kiedy sie jej nie spodziewamy

skąd ja to znam;) Tylko w tym wszystkim jest taki problem ,że jak ktoś rzeczywiście potrzebuje drugiej osoby to jej nie ma;( ehh widocznie skazana jestem na samotność Sad

MOże kiedyś w najmniej oczekiwanym momencie mojego życia dopadnie mnie jakieś większe uczucie:) Buziaki dla Klaudusi, Eris i Martusi3:):*:*

hehe ja mam wiele polowek..ale takich bardziej...no wiecie...friendow...kilka osob z forum(pozdro)i ze sql i spoza sql...troche ich jest..
pozdro dla paTki,Eris,Martusi3,wichra i turbo babci..:* Smile