"Palenie papierosów" - przeszkadza czy nie ??? Was

Moim zdaniem nie chodzi o nie tolerancję tylko o to, że palacze nie powinni zatruwać niepalących i tyle Wink

Ja też nie lubiałem jak stałem na przykład w kolejce do wyciagu na nartach i ktoś jakby niegdy nic odpalał fajeczkę w środku kolejki trując wszystkich dookoła... teraz mi to nie przeszkadza, ale rozumię podenerwowanie Joneleth-a

Sama jestem palaca, a tez mi to przeszkadza. Trzeba pamietac o empatii... To tak jakby ktos puscil przed nos rure ze spalinami. Trza uszanowac, ze nie przy wszystkich powinno sie palic i oczywiscie nei wszedzie ;]

Ja jestem jak najbardziej za nowymi przepisami odnośnie palaczy. Dla niewtajemniczonych..... BEZWZGLEDNY ZAKAZ PALENIA WE WSZYSTKICH MIEJSCACH PUBLICZNYCH, SAMOCHODACH ITP., ITD.

Ja moze nie az tak, ale uwazam, ze nie powinno sie palic na przystanku autobusowem, w miejscach, gdzie jest duzo osob, itp.

Nieważne jakie bedą. Moga zakazywać nawet palenia we własnym domu. Ale to i tak w zasadzie nie potrzebne bo w polsce nie wyciąga się konsekwencji za łamanie prawa.

Gość

Przepisy takowe byłyby świetne. Zakaz palenia w miejscach publicznych Smile

Albo obowiązkowe filtry w samochodach, chociaż to mogłaby być już przesada.

Muszę jednak przyznać Gierolowi rację: "w polsce nie wyciąga się konsekwencji za łamanie prawa". To niestety prawda, a żeby było inaczej, to mundurowi musieliby być na każdej ulicy, wszędzie, a to byłoby trochę... No, śmieszne.

Jak by mieli byc WSZĘDZIE to by było też krępujące...

Hehehe wkońcu żyjemy w wolnym kraju nie !!?? Ale z drugiej strony pożądfek przynajmniej powinien być Very Happy

W miejscach gdzie jest dużo ludzi tak? No to postawcie sie na miejscu osoby która pali od parunastu lat i nie potrafi sobie poradzic z nałogiem. W tym momencie musiałaby sie chyba chowac w jakiejś dziurze zeby sobei zapalic. Znajdzcie mi miejsce gdzie w bb o 12 nie ma wielu ludzi??

No tak, ale zważ na to, że zazwyczaj są to emeryci, albo gospodynie które mają czas tylko gdy dziciaki są w szkole a mąż w pracy....... no a emeryci mają po prostu za dużo czasu no i mimowolnie pałętają się po mieście Wink

O pardon, ja najczęściej widze jak na przystanku kurzy jakaś dwudychlatka!
czy facet 20/30 lat, oczywiscie nie mówię że tylko takie osoby kurzą, ale zazwyczaj takie właśnie widze na przystankach!
Czy gdzieś... moim zdaniem, powinni zrobic coś w stylu, no nie wiem jakiś publicznych palarni,
miejsca przeznaczone dla palaczy, jak by tego było dużo w mieście, to może z czasemy by się to całe bydło odzwyczaiło od jarania w miejscach pełnych narodu...

No tak zapomniałem dodać.............. przedstawiciele handlowi bez samochodu hyhyhyh Very Happy

......... publicznych palarni nie zrobią, bo inwestycja= kapitał= pieniądze....... a jak wiesz polska ma dziurę budżetową szacowaną na około 30 miliardów Wink

heh, no tak o tym oczywiście zapomniałam...
hmm no to nie wiem, mogliby chociaż wyznaczyc że w niektórych miejscach palic nie wolno, np. przystanki, niektórych to doprowadza do furii, jak im
ktoś kurzy pod nosem...

No tak, ale jakby nie patrzeć na każdym przystanku na koszu na śmieci jest popielniczka.......... nawet jeśli jej nie ma to wszyscy kiepują na pokrywie...............

palenie powinno byc stanowczo zakazane w miejscach publicznych, bo to jest wkurzajace po pierwsze dym leci na ciebie, wdychsasz ten caly syf, a po drugie pełno w okolicy niedopalków i kiepów!!!