Autor |
Wiadomość |
gimnazjalista93
bywalec

Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany:
Nie 17:05, 26 Lis 2006 |
 |
Prima napisał: |
Będzie oczywiście 12 ksiąg(może ktoś dopisze 13-tą ). Każda będzie miała przynajmniej 300 wersów, będzie piasana wierszem. Zostanie wydana nakładem ok. 5 egzemplarzy, chyba że jakieś wydawnictwo się tym zainteresuje;-) |
Mam pewne wątpliwości czy Ci się to uda. Chociarz Cię nie znam, ale wierzę w Ciebie.[/url]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Prima
wyjadacz

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 19:12, 26 Lis 2006 |
 |
Bardzo dziękuję za to, że wierzycie we mnie, ale zaiste, nie będzie to łatwe, czeka mnie dużo wysłiku.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nessi
stały klient

Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a gdzie jest dużo książek?
|
Wysłany:
Czw 9:47, 01 Lut 2007 |
 |
Dzisiaj
Wczoraj widziałam średniowiecznego bohatera
Stał na środku ulicy
Ręce trzymał w kieszeniach
Na uszach miał słuchawki
Szerokie spodnie
Sportową bluzę
Czapkę z daszkiem
Stał i gwizdał donośnie
Strojąc raz po raz klaunie miny
Do mijających go przechodniów
Uśmiechną się do mnie
Krzywo
Staroświecko
NiemodnieBył jak tysiąc lat temu
Człowiekiem
O ludzkiej posturze
O dzikim sercu
Wtopiony w świat
Komentarze mile widziane
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Lily Black
nowicjusz
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Weirdtown
|
Wysłany:
Wto 15:00, 13 Mar 2007 |
 |
Sztylet który swoim ostrzem przekreślił istnienie
Po wielu latach tworzy je na nowo
Imię nadane mrokiem nocy
Staje się piętnem po kres nieskończoności
Czarna róża płonąca białym ogniem
Twą krwią naznaczona
Jest wyrokiem
W kajdanach własnego istnienia
Szukasz prawdy
Pogrążając się w kłamstwie
Gubiąc swe człowieczeństwo
I samego siebie
Żyjesz półżyciem między światami
W pełni nie należąc do żadnego z nich
Patrząc przez szkło świadomości
Oczami ludzi co zmienili wszystko
Żądna władzy
Przerażona samotnością
Słowa
Już nie są tylko słowami
Stają się rzeczywistością
Kształtują systemy
Budzisz się w środku nocy
Słysząc własny krzyk
To nie sny
To odzyskane wspomnienia
Zło które cię otacza
Przenika duszę
Serce
Zatrówa niczym jadem
Tyle że skuteczniej
Osacza cię
Zapuszcza swe korzenie
Zbyt mocno by je wyrwać
Przegrywasz walkę własnych przekonań
Już nie jesteś tym kim byłeś
Nawet swym dawnym odbiciem
Stajesz się cieniem mroku
On żyje w tobie
Jest tobą
Przerażona biegnę chcąc zmyć z siebie grzechy
Lecz nawet me łzy nie są już szczere
W białej sukni
Z czarnym kwiatem w dłoni
Po zatartych czasem śladach
Nie mogąc zawrócić
Wiedziona Jego głosem
Znów kroczę do bram piekieł
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nessi
stały klient

Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a gdzie jest dużo książek?
|
Wysłany:
Czw 9:28, 22 Mar 2007 |
 |
Osiedlowa szarość
Szary klockowy świat
Wśród betonowych ścian
Klatka perfumowana odorem
Pudło w górę w dół
Od zera do trzydziestu
Jeden na drugim
Oni łysi władcy
Władcy szarości z kapturem
I człowiek ze zmarnowanym istnieniem
Brat przeznaczenia słabości
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Borys
nowicjusz
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Dziadek Metropolis
|
Wysłany:
Pon 13:19, 07 Maj 2007 |
 |
Jak przyjemnie i jak miło,
gdy się pęcherz opróżniło.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Feromon
prawa ręka mafii

Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Z mojej głowy.
|
Wysłany:
Pon 21:22, 07 Maj 2007 |
 |
Wieszcze sławią jej urodę,
piękną ją nazywają,
dobry ma też szyk i modę,
a zwie się krową Gają.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Mefistofeliks
dobry znajomy

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 16:36, 08 Maj 2007 |
 |
Skoro więkoszość użytkowników już coś dała, to przyszła pora i na mnie ;] to jest wiersz, który był pisany na polski (obowiązkowo)
„Poranek”
Budzę się, jak zawsze
Rano jem śniadanie,
Lustro pokazuje twarz,
Tą samą?
Z okien duszy wciąż
Ukradkiem zerka na mnie...
Ktoś, ale czy lepszy?
Doskonalszy?
Kolejny raz ktoś
Pojawia się w mej skórze
By ulecieć w dal,
Gdy pojawi się ktoś
Doskonalszy...
Budzę się, jak zawsze
Rano jem śniadanie,
Lustro pokazuje twarz,
Tą samą?
A tak różną od poprzedniej,
Tak ciekawą, pociągającą...
Czy potrafię jej się oprzeć?
I odrzucić takie dobro?
Pozostać dawnym sobą?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
skiciak
padawan

Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: do kąd?
|
Wysłany:
Wto 19:03, 08 Maj 2007 |
 |
a mi Pani zabrała zeszyt, jak go odzyskam to napisze parę wierszy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
lucek
stały klient

Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: cygan forest :)
|
Wysłany:
Wto 19:51, 08 Maj 2007 |
 |
Mefistofeliks napisał: |
„A tak różną od poprzedniej,
Tak ciekawą, pociągającą... |
chyba ci sie coś pomyliło.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nessi
stały klient

Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a gdzie jest dużo książek?
|
Wysłany:
Czw 11:25, 10 Maj 2007 |
 |
Wczoraj się narodziłam
Wczoraj umarłam
Wczoraj jeszcze żyłam
Dzisiaj to tylko puste słowa na pustej kartce
Dzisiaj już dawno minęło
Smagane batem łez Boga
Jutro było wczoraj
Jutro nigdy nie nadejdzie
Dla tej która się wyrzekła
Jutra zawsze przynoszą nieszczęście
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
skiciak
padawan

Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: do kąd?
|
Wysłany:
Sob 17:05, 12 Maj 2007 |
 |
Kiedy ktoś zapyta, jak ja się czuję.
Grzecznie mu odpowiem, że :"Dobrze, dziękuję".
To, że mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko.
Astma, serce mi dokucza i mówię z zadyszką.
Puls słaby, krew moja w cholesterol bogata ...
Lecz dobrze się czuję jak na swoje lata !
Bez laseczki teraz już nie mogę,
Choć zawsze wybieram najłatwiejsza drogę ...
W nocy przez bezsenność bardzo się morduję,
Ale przyjdzie ranek ... znów dobrze się czuję.
Mam zawroty głowy, pamięć "figle płata",
Lecz dobrze się czuję jak na swoje lata !
Z wierszyka mojego ten sens się wywodzi,
Że kiedy starość i niemoc przychodzi,
To lepiej się zgodzić ze strzykaniem kości
I nie opowiadać o swojej słabości
Zaciskając zęby z tym losem się pogódź,
I wszystkich wokoło z chorobami nie nudź !
Powiadają :"Starość okresem jest złotym",
Kiedy spać się kładę, zawsze myślę o tym ...
"Uszy" mam w pudełku, zęby w wodzie studzę,
jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje:
"Czy to wszystkie części, które się wyjmuje ?"
Za czasów młodości (mówię bez przesady)
Łatwe były biegi, skłony i przysiady.
W średnim wieku jeszcze tyle sił zostało,
Żeby bez zmęczenia przetańczyć noc całą ...
A teraz na starość czasy się zmieniły -
Spacerkiem do sklepu, z powrotem "bez siły".
Dobra rada dla tych, którzy się starzeją:
Niech zacisną zęby i z życia się śmieją !
Kiedy wstaną rano, "części" pozbierają,
Niech rubrykę zgonów w prasie przeczytają,
Jeśli ich nazwiska tam nie figurują,
Znaczy, że zdrowo i dobrze się czują.
Wisława Szymborska
Strasznie lubię ten wiersz;)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Alucard de'Moon
prawa ręka mafii

Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: One place on Earth
|
Wysłany:
Nie 12:07, 13 Maj 2007 |
 |
Mimo wiedzy o przegranej, Mimo armii nie zebranej, Oni walcza - bez nadziei. Smutni, czarni, cisi, niemi. Od zaglady ich nie zbawisz, Od rozpaczy nie ocalisz. Z cieniem walcza i staja sie cieniem. Wraz ze swa bronia i swym sumieniem. Umarli za zycia by bronic swej strony. Upadal, lecz nie czekal skulony, Powstawal i walczyl, choc braklo sil. Zapadal w rozpacz, lecz nadal zyl!<-- to jest mój wierszyk(wiem lipny ale nie mam talentu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nessi
stały klient

Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a gdzie jest dużo książek?
|
Wysłany:
Pon 12:11, 21 Maj 2007 |
 |
Wcale nie lipny. Jedynie żle zapisany... napisz mi go normalnie żeby rymy było widać...
T3f
symbol tajemniczości
skrywa swym cieniem
prawdziwą twarz ludzkości
by wiedza stała się marzeniem
odcień nocy osnuty zagadką
nieświadomość wnętrza
nie wiesz czy stać się wrogiem czy swatką
w snach wyręcza
tworząc znak zapytania
wielki i nie zbadany
przez swe czarne ubrania
nigdy nie będąc znany
ze specjalną dedykacją, której tu nie wpisze
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
skiciak
padawan

Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: do kąd?
|
Wysłany:
Śro 19:07, 13 Cze 2007 |
 |
Sen do spełnienia
Dobijam się do drzwi,
Nikt nie otwiera...
Nie jestem intruzem!
A na pewno nie teraz!
Otwórz drzwi do serca!
Przemilcz błędy!
Rzuć je w otchłań
I pojmij – mam cel,
Sen – do spełnienia.
Jedną na milion
Niezrozumiana,
Niewidzialna,
W złości wali głową w ścianę.
Ktoś jej pomaga...
Podaje rękę.
Jedną na milion...
Słowo przebaczenia
Samotna,
Bez życia,
Zraniona...
Dlaczego? Po co?
Ze złymi myślami wciąż walczy
Bez końca...
Ocali?
Zobaczymy...
Słowo przebaczenia.
Jadą na konkurs, pani z polskiego je wybrała, z mojej "kolekcji"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|