Straszne ale prawdziwe...

A więc czasy spokoju i zrozumienia minęły. Empatyczne manifestacje współczucia i żalu przeradzają się w agresję oraz złość, gdy przychodzi mnie się dowiedzieć, iż ukochany Krywult wprowadzi od 15 grudnia godzinę policyjną w Bielsku-Białej zaczynającej się po godzinie 20:00... Tym razem będę nienawidził Krywulta, a Giertycha - póki co - zostawię w spokoju.

I pomyśleć, że to wszystko głównie wina idiotów, zasranych niewolników ambicji i złudzeń, ukazujących samobójstwo jako wielki wyczyn... Podziękujmy tymże niewdzięcznym za możliwość życia głupcom, iż za ich kretynizm MY będziemy cierpieć.

Koniec z wyrozumiałością. Jeśli ktoś chce się powiesić, to niech napisze do MNIE. Sam go zabiję.

Joneleth wyobraź sobie że jesteś strasznie upokożony... Ja miałam pare razy tak że miałam dość wszystkiego...Lesz nie umiam sobie wyobrazić jak bym sie czuła gdyby mi ktoś coś takiedo zrobił! Ale wiem że nie wytrzymałabym wzroku innych, głupich uśmieszków i aluzji. Więc tak nie pisz...

A tak apropo >KaRoLkA< teraz przyjżałam sie Twojej wcześniejszej wypowiedzi... Nie da sie zaplanowć samobujstwa z jednego powodu:
Jeśli robisz to od razu to nie żyjesz
A Jeśli przygotowywujsze sie do tego to znaczy że masz wątpliwości i boisz sie śmierci;]

Jednak ja nie mam bynajmniej na myśli Ani, lecz te oto człeczyny, które dla pokazu odbierają sobie życie, bo sami musicie przyznać, iż dopiero po tragedii w Gdańsku wszystkie te manifestacje przybrały na częstotliwości występowania. Być może niektórzy z nich naprawdę cierpieli, jednakże jestem przekonany, że część z nich nie zrobiła tego z takiego powodu, z jakiego zrobiła to Ania.

I dlaczego od razu śmierć? Dlaczego, skoro wszystko można naprawić, pokonać niepokonaną złośliwość życia samą siłą swej woli? Można zwrócić się przecież do siebie samego z prośbą o pomoc, jeśli nie do innych. Ty sam znasz siebie najlepiej. Wykorzystaj to, zanim odrzucisz największy z darów ludzkiej egzystencji!

Ale nie wszyscy to rozumieją! Nie wszyscy potrafią! Czasami chcą dać już temu spokój myślą że są zbędni i że przeszkadzają... I wychodzą z założenia że jeśli coś przeszkadza trzeba to usunąć!

Błędne jest to założenie. Nikt nie stanowi dla innego przeszkody, jeżeli nie przeszkadza mu umyślnie. To nie samobójca, lecz ten, który go nim uczynił, jest przeszkodą, którą trzeba chociaż spróbować pokonać, by odejść z tego padołu z honorem...

Och, wystarczy tego, nie chcę się z Tobą kłócić, droga Eris...

KOlejny gwałt, kolejna śmierć... Boże co się dzieję??? CO wpływa na ludzi(coraz częściej młodzież),że robią Tak okropne rzeczy?? NIe mogę tego zrozumieć....

kiedyś pewnie też było dużo "okropnych rzeczy" tyle, że się o tym tyle nie mówiło.

na pewno, ale straszne jest to , że wszystko teraz wychodzi na jaw... Nagle zaczęli się tym przejmować i w ogóle... Normalnie czasami strach iść na jakąś dyskotekę(choć by szkolną;\)...

nie no na szkolnych nie jest zle bo sa nauczyciele,gorzej jak sie wychodzi i ma sie u kogos przerypane Neutral

ale takie w klubach gdzie sie nikogo nie zna jest ryzykownym zagraniem....

hehe patka zawsze tak było, ale dopiero teraz zaczyna się o tym mówić. Że jest problem... ale troche za późno... niestety

wiem o tym, ale wkurza mnie to , że nagle wszyscy chcą wprowadzać jakieś akcję (zero tolerancji) itp... Można było temu zaradzić...

Pati dobrze napisane MOGLI! Ale woleli nic nie wiedzieć o tym że którego ucznia męczą, wyzywają itp! Dopiero gdy ktoś posunął się do czegoś takiego do ruszyli tyłki! Szkoda że tak późno!

paTka napisał:

karolka jeszcze nie dawno pisałaś co innego.... zgadzam się z eris...

Nie to nie jest przykład mojej zmienności. Smile

Mój post był nawiązaniem do posta Eris. Poprostu uważam, że jeżeli ktoś stawia zdanie otoczenia na pierwszym miejscu, to jest to czymś w rodzaju "słabego" charakteru i odporności psychicznej.

Wracając do teraźniejszego wątku... Niestety zazwyczaj tak jest, że musi się zdarzyć jakaś tragedia, żeby zaczęli coś "ulepszać"... I zgadzam się z powyższymi postami... Można było temu zaradzić, tylko każdy wolał siedzieć cicho, nie zwracać uwagi na czyjś problem. Teraz będą wprowadzać jakieś "reformy" do szkolnictwa...

Ej... Nie drażnij mnie bo zmieniłaś zdanie przez moim postem napisałaś coś innego a po moich potwierdziłać moje inne zdanie!! No chyba że nie zrozumiałaś treści tego postu!

Taak, "Polak po szkodzie mądry". Myślę, że młodzież na takie idiotyczne pomysły wpada dlatego, że chce być bardzo dorosła, a to tylko sprawia ich bardziej dziecinnymi...